Amur
Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 14 sierpnia 2013 r. Nie uwierzycie, gdzie byłam w sobotę. Na
rybach. I po kilku próbach udało się złowić
amura. A ta ryba jest rzadką zdobyczą wędkarzy, toteż moja radość była zdwojona.
Posiada białe pyszne mięso, podobnie ościste jak karp i spełnia wszystkie warunki świeżej
ryby. Uwielbiam mieć świadomość, że wiem co jem.....
Amur biały (Ctenopharyngodon idella)- gatunek z rodziny karpiowatych jest hodowany od X wieku. Ze względu na zalety użytkowe aklimatyzowany w wielu krajach-w Europie od 1950 roku. Pochodzi z Chin i dorzecza rzeki
Amur. Rzeka ta znajduje się we wschodniej Azji, a jej dorzecze leży na terytoriach Rosji Mongolii i Chin. Żyje w nizinnych rzekach oraz jeziorach w stadach liczących od kilku do kilkunastu osobników. Zimuje gromadnie w pobliżu dna. Dorasta do 150 cm długości i 45 kg masy ciała. Wagowy rekord Polski 39,2 kg i 132 cm. Mój
amur ważył 2,2 kg, długości nie mierzyłam:-)
Ryba ta żyje około 15 lat, w sprzyjających warunkach rośnie bardzo szybko. Dojrzewa w 6-7 roku życia. W Polsce nie rozmnaża się w warunkach naturalnych. Po raz pierwszy złowiono
amura na pęczak. Potem okazało się, że doskonale
bierze również na ziemniaki pomidory, rzodkiewki, surową marchewkę, zieloną sałatę, czereśnie, truskawki, a zwłaszcza na śliwki z kompotu. Na śliwki z kompotu złowiono w Polsce 24 kg
sztukę to działa, gdy wrzucimy do wody zanętę około 30-40 śliwek. Jest to bardzo atrakcyjna
ryba -
silna,
duża, zdecydowanie walcząca o wolność, trudna do złowienia.
Żeruje w przybrzeżnych partiach jezior, ale jest rybą bardzo płochliwą i ostrożną. My łowiliśmy rano, lecz okazuje się, że najlepszą porą są ciepłe wieczory. Ten połów rozwiązał problem sobotniego obiadu
, ryba wylądowała na patelni i została skonsumowana:-)
Amur Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 10 sierpnia. Wspaniała
ryba!!!
Oceny: 4,9
Czas przygotowania (z leżakowaniem): 2 godz.
Czas pieczenia: ok.20 min
Łączny czas: 2 godz. i 20 min
Liczba porcji: 2
Liczba kilokalorii w 100 g: 67
Białko na 100 g: 13,8 g
Tłuszcz na 100 g: 1,3 g
- sól morska: do smaku
- świeżo zmielony czarny pieprz: 1/2 łyżeczki
- przyprawa do ryb: 1 łyżeczka
- mieszanka papryki słodkiej i ostrej: 1/2 łyżeczki
- sok z cytryny: 4 łyżki
- oliwa z pierwszego tłoczenia: 4 łyżki
- mała cebulka: 1
- zioła prowansalskie: 1/2 łyżeczki
- masło Lurpak: odrobinka na każdy kawałek ryby
Panierka:
- jajko wiejskie od gospodyni: 2 mąka: do panierowania
- bułka tarta: do panierowania
Przygotowanie:
- oczyszczonego i wypatroszonego amura myję, osuszam papierowym ręcznikiem, a następnie kroję na porcje
- prószę solą pieprzem, przyprawą do ryb, kropię sokiem z cytryny i pozostawiam w lodówce na co najmniej 2 godziny, im dłuższy okres panierowania, tym ryba jest smaczniejsza
- kawałki moczę w jajku mące, bułce tartej i jeszcze raz w jajku, aby panierka dobrze się trzymała i przenoszę na rozgrzaną patelnię
- smażę na złoty kolor, następnie zmniejszam ogień, na każdy kawałek ryby nanoszę plasterek masła, to sprawia, że mięso jest soczyste, a skórka jest pyszna i chrupiąca
- następnie dodaję cebulę prószę papryką, przykrywam i duszę około 10 minut na malutkim ogniu
- na sam koniec dodaję zioła prowansalskie
- ryba idealna, gorąco polecam :-)
Smacznego!