czerwca 11, 2016

"Rabarbar pod kruszonką"

Print Friendly and PDF
"Rabarbar pod kruszonką"

Rabarbar pod kruszonką


Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 11 czerwca 2016r.

Rabarbar pod kruszonką jest dla mnie absolutną sezonową fascynacją. Intensywnie cierpki mieniący się barwami zieleni, otulony rumianymi okruszkami, w którym mamy mnogość smaków i faktur. Kwaśność jest równoważona kryształkami słodyczy i wanilii, a miękkość przeplata się z chrupkością. To jedna z tych kombinacji smakowych, która sprawia, że czujemy się jak w niebie. Najlepsza jeszcze gorąca, kiedy kruszonka pięknie pachnie i przyjemnie chrupie.
Można podać z lodami waniliowymi, bitą śmietaną albo zimnym gęstym jogurtem. Ja zaserwowałam deser z mocno waniliowym mleczno-jajecznym sosem custard, do którego dodałam przekrojoną wzdłuż laskę wanilii, żeby maleńkie czarne ziarenka upstrzyły gładki żółty krem. Rabarbar pod kruszonką to niezawodny sposób na prosty i pyszny deser, a dodatek sosu przemienia go w wyrafinowaną ucztę dla kubków smakowych :-) 
Atutem tej pyszności jest fakt, że można ją wykonać z wszystkimi owocami sezonowymi.
 
Rabarbar pod kruszonką Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 10 czerwca.
Aromatyczny rabarbar pod kruszonką!!!
Ten deser posiada wiele walorów, a to z tego względu, iż rabarbar jest dobrym źródłem beta-karotenu, potasu, fosforu oraz magnezu. Jest niskokaloryczny, dlatego też to doskonała przekąska dla osób chcących pozbyć się nadmiernych kilogramów - polecam :-)
 
Oceny: 5,0
Czas przygotowania: 30 min
Czas pieczenia: 40 min
Łączny czas: 1 godz. i 10 min
Liczba porcji: 10 porcji
Rozmiar porcji: 1 średni kawałek 


Składniki:


Przepis pochodzi z książki "Nigella ucztuje" :-)

  • zielony rabarbar (może być różowy): 1 kg
  • drobny cukier: 50 g
  • masło: 1 łyżka
  • ekstrakt waniliowy: 1 łyżka
  • skrobia kukurydziana: 1 łyżka 

 Kruszonka:


  • mąka pszenna: 150 g
  • proszek do pieczenia: 1 łyżeczka
  • niesolone masło, zimne i pokrojone w kostkę: 110 g
  • cukier waniliowy albo zwykły: 3 łyżki
  • cukier trzcinowy demerara: 3 łyżki 

 Sos Custard:


  • śmietanka kremówka 36 % (użyłam Łaciatej): 250 ml
  • mleko 3,2 %: 250 ml
  • laska wanilii: 1
  • żółtka jaj: 5
  • drobny cukier: 1 łyżka

Przygotowanie:


  • piekarnik rozgrzewam do 190oC i wsuwam do niego blachę do pieczenia (pod naczynie, w którym będzie się zapiekać rabarbar, żeby mogły na nią skapywać owocowe soki)
  • rozgrzewam rondel i mieszam w nim pokrojony rabarbar, cukier, masło, ekstrakt waniliowy i skrobię kukurydzianą
  • podgrzewam około 5 minut, aż masło się stopi i wszystkie składniki się połączą
  • przekładam rabarbar do żaroodpornego naczynia* (tę czynność można zrobić na długo przed pieczeniem, warto jak najszybciej mieć tę część przygotowań za sobą, podobnie jak wymieszanie kruszonki)
  • samą kruszonkę można zagnieść wcześniej i wstawić do lodówki albo zamrażarki, nie trzeba jej rozmrażać przed posypaniem rabarbaru i zapieczeniem 

 Kruszonka:


  • wsypuję do miski mąkę i proszek do pieczenia i zagniatam palcami z pokrojonym zimnym masłem (kruszonka powinna przypominać konsystencją grubo mielone płatki owsiane)
  • mieszam kruszonkę widelcem z obydwoma rodzajami cukru i posypuję rabarbar równą warstwą aż po same krawędzie naczynia, żeby za dużo soku nie wykipiało w czasie pieczenia
  • wstawiam naczynie na blachę w piekarniku i piekę 35-45 minut
  • trochę zielonych soków wypłynie nawet mimo pokrycia owoców sporą ilością kruszonki, ale tak właśnie ma być; kruszonka zaś miejscami mocno się przypiecze 

 Sos Custard:


  • do niedużego rondla wlewam śmietanę i mleko
  • przecinam laskę wanilii wzdłuż na pół i zeskrobuję do rondla część ziarenek czubkiem ostrego noża - najlepiej trzymać strączek nad rondlem, przeciąć go kuchennymi nożyczkami, wzdłuż prawie do samego końca i tymi samymi nożyczkami wydłubać ze środka trochę ziarenek
  • wrzucam też do mleka ze śmietaną całą laskę wanilii, doprowadzam płyn prawie do wrzenia, zdejmuję z ognia i odstawiam na 20 minut, żeby przeszedł aromatem wanilii
  • ubijam w misce żółtka z cukrem i zalewam waniliową śmietanką, stale mieszając trzepaczką
  • myję rondel (wystarczy przepłukać i wytrzeć kuchenną ściereczką) i przelewam do niego nieugotowany sos
  • napełniam zlew do połowy zimną wodą
  • gotuję sos na średnim ogniu , mając obok zlew z zimną wodą, żeby wstawić rondel do wody, gdyby custard miał się ściąć
  • jeżeli zacznie się rozwarstwiać, wstaw rondel szybko do zimnej wody i mieszaj trzepaczką, żeby zapobiec katastrofie - świadomość, że woda jest pod ręką, sprawia, że ma się więcej pewności i odwagi
  • stawiam rondel z sosem na niewielkim ogniu i mieszam, aż zgęstnieje
  • pożądana gęstość zależy od naszych preferencji
  • w każdej chwili można powiedzieć "stop"
  • jeśli w czasie gotowania, które powinno trwać jakieś 8 minut albo nieco dłużej, obawiasz się dużego ognia - sos zacznie wrzeć, zdejmij go z ognia i energicznie wymieszaj trzepaczką, wstawiając rondel do zimnej wody, gdy tylko uznasz, że sos powinien się przestać gotować natychmiast , a nawet kilka sekund wcześniej
  • na koniec wyjmuję z rondla kawałki laski wanilii i przelewam sos do dzbanka
  • aby zapobiec tworzeniu się kożucha, szczelnie przykrywam sos plastikową folią, chodzi o to, aby folia przylegała do powierzchni sosu i krawędzi dzbanka * 
  • rabarbar można od razu włożyć do naczynia, w którym deser zostanie zapieczony, a kruszonkę przygotować zawczasu i przechować w oddzielnym pojemniku, nie należy nakładać kruszonki na rabarbar, żeby nie nasiąkła - można to zrobić dopiero przed samym wstawieniem do piekarnika,
  • moim zdaniem nie ma znaczenia, na ile odstawimy upieczony deser przed podaniem; jest smaczny w każdej temperaturze, warto jednak odczekać przynajmniej przepisowy kwadrans



Rabarbar pod kruszonką


Rabarbar pod kruszonką





Smacznego :-)

czerwca 03, 2016

"Kruche z rabarbarem"

Print Friendly and PDF
"Kruche z rabarbarem"

Kruche z rabarbarem


Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 3 czerwca 2016 r. Dobre ciasta mają to do siebie, że trudno przestać je jeść. Oto jedno z takich słodyczy. Kruche bardzo maślane z słodko-kwaśną esencją rabarbarową i pachnące wanilią. Kompozycja doskonała. Upiekłam je po raz pierwszy, kiedy w moim ogródku pojawiły się dorodne gałązki rabarbaru i absolutnie się zakochałam.Niby to klasyczne ciasto kruche, a jednak w przygotowaniu występuje mały szkopuł, który całkowicie przykuł moją uwagę i skusił do wykonania. 
To najlepsze ciasto rabarbarowe jakie znam,
Copyright © Moje Gotowanie , Blogger