Kompot z rabarbaru
Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 21 lipca 2014 r. W wyniku połączenie kwaskowatego rabarbaru i kwaśnej cytryny, przełamanego słodyczą miodu i subtelnością wanilii otrzymujemy szlachetną ambrozję. Napój cudownie gasi pragnienie, ma piękną barwę i jest klarowny. Jednak moją szczególną uwagę zwróciła idealnie oleista i ciągnąca konsystencja, która powoduje fantastyczne wrażenie przy przelewaniu. Dla podniesienia smaku i wyglądu do każdej porcji napoju można włożyć plasterek pomarańczy lub cytryny. W upały dobrze jest podać z kostkami lodu i słomką dla zwiększenia efektu wizualnego i relaksującego:):):) Kompot z rabarbaru Autor opinii: Halina Joskowska, data
przesłania: 3 lipca.
Orzeźwiający kompot z rabarbaru!
Ten kompot symbolizuje lato w szklance - uwielbiam jego charakterystyczny pikantny smak, okraszony nutą wanilii dodającej magii :):):)
Oceny:
4,9
Czas przygotowania: 10 min
Czas gotowania: 15 min
Łączny czas: 25 min
Liczba porcji: 4
Rozmiar porcji: 1 szklanka
Składniki:
Inspiracja pochodzi stąd:):):)
- rabarbar: 300 g
- woda mineralna (najlepiej): 1 litr
- miód: 2 łyżki
- cukier (opcjonalnie): do dosłodzenia
- pasta waniliowa (może być cukier waniliowy lud cukier z prawdziwą wanilią): 1 łyżeczka (1 łyżka waniliowego)
- sok z cytryny: 1 łyżka
- woda gazowana (opcjonalnie): do rozcieńczenia
- plasterki pomarańczy: 4
- plasterki cytryny: 4
- kostki lodu: dla ochłody
Przygotowanie:
- odłamuję z kępki łodygi rabarbaru, liście odcinam i wyrzucam, łodygi myję i kroję na 1 cm kawałki
- do garnka wsypuję cukier i rozprowadzam po dnie
- podgrzewam na średnim ogniu przez około 2-3 minuty, do czasu aż zacznie brązowieć wówczas wrzucam rabarbar i mieszam - początkowo, po dodaniu rabarbaru cukier zbije się w grudki, ale z czasem jak rabarbar będzie puszczał sok, zbrylony cukier zacznie się roztapiać
- smażę przez około 2-3 minuty
- wlewam mineralną i doprowadzam do zagotowania
- zmniejszam ogień, dodaję miód, wanilię i gotuję przez około 2-3 minuty, aż rabarbar zmięknie
- na koniec dodaję sok z cytryny
- odstawiam na kilka minut, następnie przecedzam przez sitko do czystego naczynia (dzbanka)
- resztę rabarbaru na sitku dociskam łyżką tak, aby jak najwięcej wyciśniętego soku znalazło się w kompocie
- na koniec sprawdzam słodycz kompotu, można dosłodzić cukrem, bądź miodem
- można przygotować go nieco słodszy i rozcieńczać wodą mineralną gazowaną
- w upały najlepsza jest wersja schłodzona kompotu, podawanego z kostką lodu, plasterkiem pomarańczy, czy cytryny
Smacznego:):):)
Tagi: rabarbar, woda mineralna, miód, pasta waniliowa, sok z cytryny, woda gazowana, plasterki cytryny,plasterki pomarańczy;
Prawdziwa ambrozja :) Musi być przepyszny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
jest :):):)
OdpowiedzUsuńAle zgotowałaś pyszny kompot. Tyle dodatków, tyle smakowitości i fantastyczny wygląd. Chętnie napiłabym się teraz Twojego kompotu dla ochłody :)
OdpowiedzUsuńno muszę przyznać, że smak tego kompotu naprawdę mnie zaskoczył, naprawdę nie sądziłam, że z rabarbaru można otrzymać coś tak dobrego, chciałbym jeszcze nadmienić, że jest o wiele lepszy, niż ten, który pamiętam z dzieciństwa - no jakoś tak wyszło - pozdrawiam :):):)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie letnie, orzeźwiające napoje!
OdpowiedzUsuńTen Twoj kompocik Halinko, ma fantastyczny wyglad!! Na pewno musi wybornie smakowac z plasterkiem pomaranczy lub cytryny...musze to koniecznie wyprobowac!! Chetnie sprobowalabym go teraz... no ale jutro samo na pewno go przyrzadze na Twoj sposob!! Dziekuje bardzo za przepis: Pozdrawiam Halinko Cie serdecznie i zycze milej srody:):)
OdpowiedzUsuń