Sernik jogurtowy z musem truskawkowym
Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 31 marca 2014 r. Sernik wcale nie musi być z sera, nie musi być ciężki i nasycony złowrogimi kaloriami. Może być kremowy, lekki i prawie dietetyczny. Wystarczy tłusty ser zastąpić jogurtem np. greckim. Wszyscy wiemy, że jest przyjazny dla organizmu, pełen białka i dobrych bakterii dla naszego układu pokarmowego. Niewtajemniczeni w tę zmianę nie czują różnicy i
z trudem dają się przekonać. Sernik był, jest i pewnie będzie moim faworytem wśród słodkości, dlatego innowacyjne i zdrowe podejście do tego łakocia stało się dla mnie wyzwaniem. Bardzo zaciekawił mnie smak takiego wariantu. Zainspirowana receptą pochodzącą z mojego ulubionego blogu, postanowiłam ją wypróbować. W przepisie nic nie zmieniłam, bo uważam , że jest doskonały, dlatego cytuję za autorką.
W tym serniku występują cztery składowe. Delikatny spód migdałowo-czekoladowy, pokryty masą jogurtowo - serową. Soczyste truskawki skąpane w masie, którymi zrekompensowałam sobie tęsknotę za latem. Wszystko zwieńczyłam kompatybilną polewą, udekorowałam kleksem niesłodzonej bitej śmietany i pięknymi kwiatkami. Tutaj zachowany jest idealny balans pomiędzy kwaskowatością, a słodyczą. Biała czekolada przewija się w każdej warstwie nie bez kozery, to właśnie ona wiąże wszystko i odpowiada za solidność i spójność masy. Odrobina skrobi z mąki ziemniaczanej absorbuje nadmiar płynów, aby ciasto się od nich nie rozwarstwiało. Sernik piecze się w dwóch temperaturach. Przez pierwsze 15 minut, piekę w 175oC, masa lekko się ścina i zapieka się wierzch ciasta (dzięki temu, nie za dużo wilgoci ucieknie nam podczas dalszego pieczenia). Potem zmniejszam temperaturę do 120oC i już powolutku dopiekam sernik, aby ustabilizować i utrwalić powstałą konsystencję.
Pisałam już wiele razy o istocie temperatury składników, aby była jednakowa (najlepiej pokojowa), w ten sposób uchronimy sernik przed popękaniem.
Ważne jest też studzenia sernika, najpierw przy uchylonym, potem otwartym piekarniku, później na blacie, a w końcu w lodówce, najlepiej przez całą noc. Jeśli czuwamy nad tymi wskazówkami, mamy gwarancję sukcesu. Mój sernik wyszedł idealnie gładki, odpowiednio kwaskowaty, rozpływający się w ustach, dla mnie idealny pod każdym względem ;-)
Sernik jogurtowy z musem truskawkowym
Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 30 marca.
Aksamitny sernik jogurtowy z musem truskawkowym!
Połączenie moich ulubionych smaków, do których należą migdały, biała czekolada, jogurt grecki, serek Philadelphia, soczyste truskawki, kremówka - tworzy wysublimowaną całość - czyli sernik doskonały. Bardzo polecam i zachęcam do wypróbowania :-)
Oceny: 5,0
Czas przygotowania: 25 godz. (z odsączaniem jogurtu)
Czas pieczenia: 2 godz. Łączny czas: 27 godz.
Liczba porcji: 16
Rozmiar porcji: 1 średni kawałek
Składniki:
Masa jogurtowa:
- jogurt grecki lub typu greckiego 9%-10% tłuszczu*: 1,7-2 kg
- serek Philadelphia (opcjonalnie): 125 g
- mąka ziemniaczana lub budyń waniliowy: 3 łyżki
- cukier: 1/2 szklanki
- cukier waniliowy (domowy): 16 g
- jajka (duże): 5
- biała czekolada: 200 g
Spód migdałowy z białą czekoladą:
- biała czekolada: 50 g
- masło: 50 g
- jajko: 1
- mąka pszenna: 35 g
- zmielone migdały: 35 g
- truskawki: 500 g
- cukier: 1/4 szklanki
- truskawkowy kisiel błyskawiczny (np. Fisiel, Twój Smak): 20 g
- biała czekolada: 100 g
- jogurt grecki lub naturalny: 200 g
- 30 % śmietana: 250 ml
- świeże owoce: wedle gustu
- kwiaty: jak chcemy
Przygotowanie:
- w dniu poprzedzającym pieczenie sernika wykładam jogurty na sito wyścielone podwójną gazą
- sitko zawieszam na brzegach garnka i wstawiam do lodówki (na około 16-24 godziny), po tym czasie jogurt odsączy się z wody, uzyskując tym samym większą gęstość i konsystencję przypominającą twaróg
- na dnie garnka zbierze się sporo płynu (uzyskałam 2 i 1/2 szklanki), im dłużej będziemy odsączać jogurt, tym więcej zbierze się płynu, podczas sączenia
- 2-3 razy zamieszać jogurt
- truskawki płuczę, dokładnie osuszam, kroję na kawałki, wkładam do rondelka
- dodaję cukier
- i doprowadzam do zagotowania
- gotuję przez około 6-7 minut na średnim ogniu
- zdejmuję z ognia i od razu wsypuję kisiel, mieszam przez chwilę do całkowitego rozpuszczenia się kisielu, studzę
- do rondelka wkładam połamaną na kosteczki czekoladę, dodaję pokrojone masło i mieszając rozpuszczam w kąpieli wodnej, odstawiam i studzę
- dodaję jajko, mąkę i migdały, dokładnie mieszam wykładam na spód tortownicy o średnicy minimum 26-27 cm, wyłożonej papierem do pieczenia wypuszczonym poza obręcz
- można podpiec około 5-7 minut w 175 stopniach lub nie podpiekać (ja nie podpiekałam)
- piekarnik nagrzewam do 175oC (grzałka górna i dolna bez termoobiegu)
- do misy miksera wkładam odsączony jogurt, dodaję serek Philadelphia, mąkę ziemniaczaną lub budyń waniliowy, cukier, cukier waniliowy
- miksuję na małych obrotach miksera, aż masa będzie gładka, tak aby nie napowietrzać masy
- wbijam kolejno jajka, miksując wolno przez około 15-30 sekund po każdym dodanym jajku
- czekoladę łamię na kosteczki i rozpuszczam w kąpieli wodnej (można w mikrofalówce lub rondelku z grubym dnem) na małym ogniu, ciągle mieszając, studzę, ma być lekko ciepła
- dodaję do niej po łyżce masę jogurtową (około 4-5 łyżek) energicznie mieszając, następnie całość przelewam do reszty masy serowej i miksuje lub mieszam masę
- wylewam na spód, wyrównuję powierzchnię
- wykładam po jednej pełnej łyżeczce musu owocowego, zachowując odstępy i zagłębiając do połowy łyżeczkę w masie, palcem zsuwam mus w powstałe zagłębienie
- tortownicę wstawiam na środkową kratkę piekarnika, pod tortownicę wkładam arkusz papieru do pieczenia, który zabezpieczy piekarnik przed ewentualnym wypłynięciem soków z sernika
- piekę przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 175oC
- następnie zmniejszam temperaturę pieczenia do 120oC i piekę jeszcze przez 90 minut
- do roztopionej czekolady stopniowo dodaję po łyżce jogurtu, cały czas mieszając
- po 90 minutach pieczenia, wyjmuję sernik i rozprowadzam polewę po jego powierzchni
- piekę przez 15 minut, stopniowo wyjmuję sernik z piekarnika, studzę, po całkowitym ostudzeniu, zdejmuję obręcz, po uprzednim obkrojeniu sernika nożem, wstawiam do lodówki bez przykrycia na jedną noc do schłodzenia
- przed podaniem środek sernika udekorowałam ubitą śmietaną i kwiatami
- w drugiej i kolejnej dobie przechowywania sernika w lodówce, należy go okryć folią aluminiową
Smacznego !!!
Tagi: jogurt grecki, serek Philadelphia, cukier waniliowy, biała czekolada, migdały, truskawki, kremówka,
kwiaty;
OdpowiedzUsuńSernik jest elegancki, pięknie się prezentuje i tak też smakuje !
Pyszności ;-)
pięknie wygląda, a składniki podpowiadają mi, że jest też pyszny ;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńPolecam jest pyszny i zdrowy :-)
Sernik wspaniały, choć przez dodatek czekolady dosyć jednak kaloryczny,
OdpowiedzUsuńale kto by na to patrzył!
Pracy przy nim dużo, nie należy do tych "raz,dwa,trzy i gotowy", ale widać po zdjęciach
że warto go zrobić, więc jest u mnie w kolejce do wykonania , absolutnie.
OdpowiedzUsuńPolecam, bo warto !
Serdeczności :-)
Wygląda po prostu bajecznie, musiał smakować rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMam jeszcze dwa kawałki w lodówce na podwieczorek, naprawdę jest super !
Pyszności:-)
Zdjęcia upajają -podwajają apetyt-Pani powinna być w 7 -niebie -bo tworzy takie cuda-dla siebie i rodziny -
OdpowiedzUsuń;-)
OdpowiedzUsuń