Sernik dyniowy z polewą śliwkową
Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 26 listopada 2016 r. Zaletą jesieni są jej smaki i zapachy, które wzajemnie się przenikają, tworząc coś wyjątkowego. Dynia jest prominentnym "attache" tej pory roku i to właśnie ją postanowiłam wyeksponować na pierwszy plan. Przepiękny
pomarańczowy owoc stał się zapleczem dla mojego sernika z polewą śliwkową, cudownie wpisuje się w teraźniejszą aurę. Ten wypiek niesamowicie urzeka moje kubki smakowe. Nie wiedziałam, że dynia, pomarańcza i śliwka tak świetnie się komponują. Sernik słodzony jest białą czekoladą, dzięki czemu
słodycz jest arcydelikatna, jest jedwabisty i kremowy o słonecznej,pięknej barwie. Nietrudny do wykonania, uwielbiany przez wielu, dla mnie najlepszy po wychłodzeniu.
Sernik dyniowy z polewą śliwkową Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 22 listopada. Aksamitny sernik dyniowy z polewą śliwkową!
Sernik dyniowy z polewą śliwkową jest zabawną alternatywą dla tradycyjnych serników.
Oceny: 5,0
Czas przygotowania: 50 min
Czas pieczenia: 50 min
Łączny czas: 1 godz. i 40 min
Liczba porcji: 15 porcji
Rozmiar porcji: 1 średni kawałek
Składniki:
Przepis zaadaptowałam stąd :Spód:
- mąka: 100 g
- kakao: 1 łyżka
- cukier: 3 łyżki
- zimne masło: 70 g
Masa serowa:
- pieczona dynia: 300 g
- trzykrotnie zmielony twaróg 500 g
- mascarpone: 250 g
- cukier - może być trzcinowy: 1/2 szklanki
- budyń śmietankowy (proszek): 1 op.
- mąka ziemniaczana: 1 łyżka
- cukier waniliowy: 20 g
- biała czekolada: 100 g
- starta skórka pomarańczowa: 1 pomarańcza
- jajka: 2
Dekoracja:
- powidła śliwkowe: 130 g
- sok z pomarańczy: 5 łyżek
Przygotowanie:
- dynię piekę według przepisu znajdującego się w tym poście , miksuję i odmierzam potrzebną ilość puree
Spód:
- zagniatam ciasto kruche z podanych składników: mieszam mąkę z kakao, cukrem i posiekanym na kawałeczki zimnym masłem, rozcieram na drobną kruszonkę, następnie łączę w jedną gładką kulę, skrapiając ciasto zimną wodą, wkładam do woreczka i schładzam w lodówce przez około pół godziny
- dno formy o średnicy 24 cm wykładam papierem do pieczenia, zapinam obręcz wypuszczając papier na zewnątrz
- spód wylepiam ciastem, dziurkuję widelcem i wstawiam do lodówki na czas nagrzania się piekarnika do 180oC
- wstawiam formę z ciastem do piekarnika i piekę przez 15 - 20 minut, do czasu, aż sernik w środku będzie ścięty
Masa serowa:
- miksuję twaróg z mascarpone, ostudzonym (jeżeli z zamrażarki, to wyrównanym do temperatury pokojowej) puree dyniowym, cukrem, budyniem w proszku, mąką ziemniaczaną i domowym cukrem waniliowym
- następnie dodaję roztopioną czekoladę i skórkę pomarańczową, ponownie miksuję
- dodaję jajka i jeszcze raz miksuję (krótko, tylko do połączenia się składników)
- masę serową wykładam na spód i piekę około 35 minut, do ścięcia się masy
- powidła gotuję z sokiem z pomarańczy i wylewam na sernik - jeśli powidła nie mają gładkiej konsystencji - wcześniej je miksuję
Smacznego )
Tagi: pieczona dynia, mascarpone, domowy cukier waniliowy, biała czekolada, starta skórka pomarańczowa, powidła śliwkowe, wyciskany sok pomarańczowy;Wskazówki:
- można zrobić spód z mąki ryżowej (bezglutenowy) lub ze zmiksowanych suszonych śliwek i orzechów (włoskich lub laskowych), sprawdzą się też gotowe, dokładnie pokruszone i uklepane ciasteczka
- aby uzyskać intensywny kolor sernika, należy użyć małej dyni (odmiany hokkaido) i po upieczeniu zmiksować ją razem ze skórką
- skórkę pomarańczową zetrzeć na tarce o minimalnych oczkach (gwiazdki)
Jaka żółta masa! Kocham takie ciasta. :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
ja też :)
OdpowiedzUsuńJej, jak ja dawno nie piekłam sernika. A tak je uwielbiam. Narobiłaś mi smaka. Chętnie poczęstowałabym się kawałkiem od Ciebie. Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Halinko :)
OdpowiedzUsuńProszę się częstować :-)
Az ślinka cieknie na sam widok :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńMiło mi :-)
Wygląda bardzo apetycznie :-)
OdpowiedzUsuńAleż smakowity serniczek! I ta polewa śliwkowa... mmm... Mniam!!!
OdpowiedzUsuńCoś mi się wydaje, że ta Wigilia będzie u mnie typowo sernikowa :) Pycha!
OdpowiedzUsuńOn jest tak piękny, że aż żal ruszyć, ale nie powiem, że bym wytrwała. Ślinka poleciała.... Super!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuń:)