ziemniaczana, cukier waniliowy, żółtka, mleko - wszystko w temperaturze pokojowej doprowadzamy do wrzenia i mieszamy. Budyń gotowy. Jeśli zawartość dobrze i dokładnie wymieszamy osiągniemy zamierzony cel. Budyń podałam z solonym sosem karmelowym też domowej roboty, było pysznie. Jego aksamitna konsystencja, żółta barwa i zdumiewający zdrowy smak, przerósł moje najśmielsze marzenia. Od tej pory torebki poszły w zapomnienie na zawsze. Robi się go bardzo szybko, prawie tak szybko jak z torebki. Ten budyń polecam każdemu, jako słodki deser na miły podwieczorek. Myślę, że idealnie się sprawdzi na nadchodzące jesienne chłody i permanentną szarość - życzę smacznego :-) Budyń domowy Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 20 sierpnia. Rewelacyjny budyń domowy! Moja lista składników to jedynie podstawowa mieszanka budyniowa, będąca bazą do tworzenia aromatycznych wariacji. Teraz możemy eksperymentować ze smakami, dodać wszystko, co lubimy - wanilię, kakao, świeże owoce, owoce w syropie, ulubioną konfiturę, czy dżem, polewę czekoladową, adwokat, bitą śmietanę, bakalie, czekoladę i stworzyć deser na miarę naszych oczekiwań. Bardzo zachęcam do tworzenia własnych kombinacji budyniowych - życzę smacznego :-)
Oceny:
4,8
Czas przygotowania: 5 min
Czas gotowania: 15 min
Łączny czas: 20 min
Liczba porcji: 3
Rozmiar porcji: 1 pucharek
Składniki:
Inspirację znalazłam tutaj:-)
- mąka ziemniaczana (można użyć mąki kukurydzianej): 1/4 szklanki
- cukier: 1/3 szklanki
- domowy cukier waniliowy: 1 łyżka
- żółtka: 5
- mleko: 500 ml
Przygotowanie:
- do rondelka z grubym dnem dodaję mąkę ziemniaczaną, cukier, domowy cukier waniliowy i żółtka, wszystko mieszam
- dodaję stopniowo mleko cały czas mieszając
- rondelek stawiam na ogniu i mieszając podgrzewam, aż składniki się rozpuszczą i powstanie gładka masa
- cały czas podgrzewam, aż masa będzie gęstym budyniem
- na koniec doprowadzam do zagotowania
- podczas podgrzewania mieszam budyń trzepaczką, pod koniec miksuję mikserem tak, aby nie zrobiły się grudki
- odstawiam z ognia i wykładam do miseczek
- można podawać z ulubionymi dodatkami, tym razem podałam z solonym sosem karmelowym, ale bardzo polecam z wiśniami i sokiem wiśniowym - bajka :-)
polecam budyń również z wisienkami :-)
Uwielbiam budyń. Zawsze z jakimś sokiem. Pychota. No właśnie można w domu zrobić, a kupujemy gotowe. Czas to zmienić. Świetny przepis Halinko :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńMmm... Co za pyszności :) Zapraszam również do mnie : www.tropikalnakuchnia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńzaraz będę :-)
OdpowiedzUsuńbudyń piękne podany, masz cudne te kieliszki :)
OdpowiedzUsuń