Drożdżówki z konfiturą czereśniową i skórką pomarańczową
Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 11 lutego 2014 r. Bułeczki składają się z bogatego ciasta "brioche", które zawiera cukier, żółtka i masło, a to wszystko tworzy najlepsze drożdżówki pod słońcem. Cudowne dopełnienie smaku powoduje konfitura czereśniowa domowej roboty, wymieszana z kandyzowaną skórką pomarańczową i gęsty lukier. Są wyśmienite na drugie śniadanie, idealne na deser do kawy,
można je jeść bez końca i wciąż ma się niedosyt. Są zdecydowanymi faworytami wśród słodkości w mojej rodzinie. Wszyscy się nimi zajadają, a kiedy się kończą, pada pytanie, kiedy je znowu upiekę :-) Znikają z talerza błyskawicznie i wszystkim smakują. "Brioszki" są bardzo łatwe do wykonania, czas oczekiwania jest długi, ale owocny. Po wyjęciu z piekarnika wyglądają cudownie, a ich zapach wabi do kuchni domowników:-)
Drożdżówki z konfiturą czereśniową i skórką pomarańczową Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 9 lutego. Puszyste drożdżówki z konfiturą czereśniową i skórką pomarańczy! To są przepyszne drożdżówki pachnące latem :-)
Oceny: 5,0
Czas przygotowania: 25 godz. i 40 min Czas pieczenia: 25 min Łączny czas: 26 godz. i 5 min
Liczba porcji: 32
Rozmiar porcji: 1 drożdżówka
Składniki:
Przepis pochodzi stąd, nieznacznie zmodyfikowanyCiasto:
- żółtka (w temperaturze pokojowej): 3
- masło (bardzo miękkie): 100 g
- świeże drożdże: 35 g
- cukier: 3 łyżki
- ciepłe mleko (ale nie gorące): 250 ml
- mąka pszenna (użyłam tortowej): 350 g
- sól: 1/2 łyżeczki
- żółtko: 1
- mleko: 1 łyżka
- cukier puder: 200 g
- sok z cytryny (może być z pomarańczy lub woda): 2 łyżki
- konfitura czereśniowa: 1 słoiczek (ok. 400 g)
- kandyzowana skórka pomarańczowa (może być smażona): 50 g
Przygotowanie:
Ciasto:
Tagi: świeże drożdże, sok z cytryny, konfitura z czereśni, kandyzowana skórka pomarańczowa;
- żółtka, masło i drożdże wyjmuję wcześniej z lodówki, aby miały temperaturę pokojową
- do miseczki wkładam pokruszone drożdże i rozcieram je z 1 łyżeczką cukru
- dodaję ciepłe mleko (poniżej 43oC) oraz 2 czubate łyżki mąki, dokładnie mieszam i odstawiam na około 10-15 minut pod przykryciem z ściereczki do czasu, aż na powierzchni powstanie gruba piana
- w międzyczasie przesiewam mąkę do większej miski, dodaję sól, resztę cukru i mieszam
- wlewam spieniony rozczyn z drożdży i mieszam drewnianą łyżką (można miksować mieszadłem miksera)
- dodaję stopniowo żółtka, cały czas mieszając (można miksować), aż ciasto będzie gładkie i bez grudek
- wyrabiam je jeszcze przez około 3-5 minut ręką (można hakiem miksera do ciasta drożdżowego) następnie stopniowo dodaję miękkie masło cały czas miksując (ja zagniatam ręcznie)
- ciasto wyrabiam około 10 minut do czasu, aż będzie gładkie i elastyczne i nie będzie się kleiło do rąk,jeśli wyrabiacie ciasto mikserem, dobrze jest w połowie wyrabiania wyjąć ciasto na podsypaną mąką stolnicę i wyrabiać do końca dłońmi
- ciasto wkładam do miski, przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 godzinę (np. w pobliże grzejnika)
- po upływie tego czasu wyjmuję ciasto na stolnicę i wygniatam przez minutę pozbywając się pęcherzy powietrza
- ciasto wkładam z powrotem do miski, przykrywam i wstawiam do lodówki na 24 godziny (można na noc lub od razu piec bułeczki)
- wykładam do miski konfiturę i rozgniatam ją widelcem, dodaję skórkę pomarańczową i dokładnie łączę
- podsypuję mąką stolnicę i wałkuję ciasto na duży prostokąt około 35*45 cm dzielę go na 4 części (paski o szerokości około 11 cm), z brzegu paska układam nadzienie
- zwijam długi rulonik z ciasta (zwijam zaczynając od dłuższego boku prostokąta, od strony z nadzieniem), na końcu lepię ciasto na całej długości łączenia, powtarzam z resztą ciasta
- dużą blachę z wyposażenia piekarnika wykładam papierem do pieczenia, przenoszę w dłoniach roladki i układam je łączeniem do dołu na blaszce, zachowując odstępy
- kroję na 4-5 cm kawałki smaruję żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i odstawiam na około godzinę (bo ciasto najpierw musi się ogrzać) do wyrastania (można np. postawić blaszkę z bułeczkami na drzwiczkach otwartego piekarnika włączonego na minimalną temperaturę grzania)
- w międzyczasie nagrzewam piekarnik do 180oC
- wstawiam blaszkę do piekarnika i piekę około 25 minut do czasu, aż się zrumienią
- cukier puder mieszam z sokiem cytrynowym w takiej ilości, aby lukier łatwo się rozprowadzał po bułeczkach
- bułeczki smaruję lukrem i po ostudzeniu kroję na porcje
Smacznego!
Tagi: świeże drożdże, sok z cytryny, konfitura z czereśni, kandyzowana skórka pomarańczowa;
Lekkie jak piórko, pyszne, puszyste, fantastyczne - mogłabym tak bez końca....
Serdeczności :-)
Tak pysznych drożdżówek nigdy nie jadłem - czereśnie tak - ale na ciasteczkach -lub w formie dżemu -Ma Pani rację to wyjątkowe przeżycia - delektować się takimi łakociami -
OdpowiedzUsuń:-)
OdpowiedzUsuń