Brioszka z budyniem do odrywania
Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 21 maja 2014 r. Duża brioche, złożona z 12 napełnionych masą budyniową i dżemem truskawkowym kulek, prezentuje się bajecznie i nie sposób się jej oprzeć. Mięciutkie, puszyste, idealne do odrywania bułeczki znikają jeszcze ciepłe. Sprawiają, że jestem ich ogromną fanką. Już będąc w piekarniku kuszą niebiańskim aromatem. Prawdziwe pachnące masło, mleko, jajka, nuta drożdżowa, wanilia i truskawki, aż trudno uwierzyć, że takie proste składniki mogą stworzyć coś tak pysznego??? Ukoronowaniem dzieła jest polewa z sosu waniliowego, która zgłębia waniliowy smak. Wszystko fantastycznie się przenika, tworząc jedną z najbardziej
aromatycznych drożdżówek:)))
Brioszka z budyniem do odrywania Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 20 maja. Złocista brioszka z budyniem do odrywania! Odrywanie pojedynczych bułeczek daje mnóstwo radości, która utrzymuje się dopóty, dopóki buła jest w zasięgu :)))
Oceny: 4,8
Czas przygotowania: 2 godz. i 20 min
Czas pieczenia: 30 min
Łączny czas: 2 godz. i 50 min
Liczba porcji: 12 bułeczek
Rozmiar porcji: 1 bułeczka
Liczba porcji: 12 bułeczek
Rozmiar porcji: 1 bułeczka
Składniki:
Inspiracją był przepis pochodzący stąd :)))Ciasto:
- mąka pszenna tortowa (użyłam Lubelli): 370 g
- drobny cukier: 50 g
- świeże drożdże: 50 g
- sól morska: 1 łyżeczka
- ciepłe mleko: 100 ml
- jajka: 3
- miękkie masło: 170 g
Dodatki:
- gęsty dżem truskawkowy: 12 łyżeczek
- budyń waniliowy: 12 łyżeczek (1/2 paczki - 20 g)
- roztrzepane jajko: 1
Sos waniliowy:
- śmietanka kremowa 30%: 1/2 szklanki
- biała czekolada: 50 g (1/2 czekolady)
- ziarenka z laski wanilii: 1 laska (może być 1 łyżeczka pasty waniliowej)
Przygotowanie:
- najpierw gotuję budyń waniliowy zgodnie z instrukcją na opakowaniu
- z drożdży robię rozczyn - mieszam ciepłe mleko, pokruszone drożdże, 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżkę mąki, odstawiam do wyrośnięcia na 10 minut pod przykryciem ze ściereczki
- do miski przesiewam mąkę, dodaję cukier, rozczyn drożdży, sól i jajka
- mieszam składniki drewnianą łyżką (można mieszadłem miksera) wyrabiam ręką przez 10 minut (lub 5 minut za pomocą mieszadła, a później haka miksera)
- następnie dodaję miękkie masło, cały czas wyrabiając rękami 10 minut (można miksować 5 minut)
- na koniec ciasto musi być gładkie, elastyczne i z łatwością odchodzić od ręki i boków miski
- przykrywam ściereczką i odstawiam na 1 godzinę do wyrośnięcia
- tortownicę o średnicy 26 cm smaruję masłem i wykładam papierem do pieczenia
- wyrośnięte ciasto dzielę na 12 równych części i formuję placki
- w środek wkładam 1 łyżeczkę dżemu i 1 łyżeczkę przestudzonego budyniu, zlepiam brzegi i formuję kulkę układam w formie łączeniem do dołu, jedna kulka obok drugiej
- odstawiam na 1/2 godziny do podrośnięcia
- piekarnik nagrzewam do 180oC
- wierzch ciasta smaruję roztrzepanym jajkiem
- wstawiam do nagrzanego piekarnika
- piekę przez 30 minut do zrumienienia mniej więcej w połowie pieczenia sprawdzam stopień zrumienienia wierzchu, gdyby mocno się zezłocił, uchylić piekarnik i szybko położyć na bułce kawałek folii aluminiowej
- po upieczeniu od razu wyjmuję bułkę z piekarnika, po 15 minutach zdejmuję obręcz z formy i studzę jeszcze przez kilkanaście minut

- do małego rondelka wlewam śmietankę kremową 30%, dodaję połamaną na kosteczki białą czekoladę oraz wyłuskane ziarenka wanilii podgrzewam na małym ogniu, non stop mieszając, aż czekolada się roztopi sos studzę i polewam nim Brioche
- odłamuję kawałki bułki, kiedy jeszcze ciepła:))
Bon Appetit!!!
laska wanilii;
OdpowiedzUsuńTo jest puszyste, pachnące wanilią drożdżowe ciasto do odrywania, świetne jako propozycja na drugie śniadanie, do szkoły, pracy, a może na majówkę ???
Świetne :) Brioszki uwielbiam, choć do tej pory robiłam tylko z powidłami i nutellą. Twoja wersja zapowiada się bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńbudyń z dżemem truskawkowym świetnie się uzupełniają - polecam :)))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCo napiszę komentarz , to mi go gdzieś wcina!
OdpowiedzUsuńPysznie Ci się upiekła brioszka, ale bułeczki z czereśniową konfiturą i skórką pomarańczową zrobiłaś wybitne.
Ciasto drożdżowe, to moje ulubione i będę je piec do końca świata i jeden dzień dłużej,Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też tak mam, uwielbiam to ciasto, chyba dlatego, że już za pierwszym razem super się udało. Zagniatam rękoma, to jest może trochę męczące ale efekt, poza tym moi domownicy uwielbiają wszystkie drożdżowe wypieki, co daje mi dodatkową satysfakcję. Serdecznie Cię Bożenko pozdrawiam :))
Idealna do kawy na śniadanie! Ja lubię dokładać do niej czekoladę.
OdpowiedzUsuńhttps://agronova.net.pl/
Polecam;
OdpowiedzUsuń