Zupa krem z buraczków

Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 11 września 2013 r. Nad Morzem Śródziemnym od co najmniej 4000 lat znany był burak dziki. Składał się głównie z liści i zawiązków korzenia. Walory lecznicze na początku tylko liści, cenili medycy starożytnego Babilonu. Za ich przykładem poszli Grecy i Rzymianie. Potomkowie tych ostatnich tak zasmakowali w tym warzywie, że zaczęli jeść nawet jego mizerne korzonki. Dlatego próbowali zwiększyć ich rozmiar. Udało się to dopiero włoskim ogrodnikom w XVI wieku. Z czasem buraki stały się
bardziej zróżnicowane, dziś znamy ćwikłowe, pastewne i cukrowe. Buraki ćwikłowe, wydaje mi się, że są troszkę niedoceniane i za rzadko występują w naszym menu, a są skarbnicą potrzebnych nam substancji odżywczych. Jest w nich dużo pierwiastków mineralnych: żelaza, wapnia, magnezu i potasu. Leczniczą siłę zawdzięczają antocyjanom, tym samym barwnikom, które występują w czerwonym winie. Buraczane antocyjany czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki. Wspomagają więc układ krwionośny, mają działanie antynowotworowe, neutralizują wolne rodniki, chroniąc komórki przed rakiem i starzeniem się. Bardzo cennym składnikiem jest kwas foliowy, który jest dewizą tych warzyw oraz nieznaczne ilości witaminy C i B1. Mając na względzie nie tylko smakowe ale przede wszystkim zdrowotne zalety buraczków bardzo polecam pyszną zupę krem z buraczków. Aby zachowała piękny kolor, gotujemy ją na bardzo małym ogniu, zupa ma tylko delikatnie mrugać do czasu, aż buraczki będą miękkie. Inspiracją do ugotowania tej zupy były buraczki, które pięknie obrodziły w moim ogródku oraz przepis z "Kwestii Smaku" nieznacznie zmodyfikowany:-) Zupa krem z buraczków Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 9 września. Kremowa zupa z buraczków! Zupa jest kwintesencją smaków, które się przenikają i wzajemnie uzupełniają. Bije z niej świeżość, lekkość i bogactwo składników - serdecznie polecam! Oceny: 4,8 Czas przygotowania: 30 min Czas pieczenia: 20 min Czas gotowania: 40 min Łączny czas: 1 godz. i 30 min Liczba porcji: 4 Rozmiar porcji: 1 talerz (250 g) Liczba kilokalorii w 100 g: 50 Węglowodany na 100 g: 1 g Tłuszcz na 100 g: 1 g Błonnik na 100 g: 1 g

Składniki:

pierś z kurczaka: mała
buraczki: 2 duże (ok. 600 g)
ziemniak: 1
marchewka: 1
czerwona cebula: 1
czosnek: 1 ząbek
masło: 40 g
oliwa extra vergine: 1 łyżka
bulion warzywny lub woda: 750 ml
sok z cytryny: 1 łyżka
sól morska: do smaku
świeżo zmielony czarny pieprz: 1/2 łyżeczki
suszony tymianek: 1/2 łyżeczki
cukier: 1 łyżeczka

Do podania:

natka pietruszki: 1 łyżka
tarty ser: do dekoracji

Przygotowanie:

najpierw gotuję bulion wraz z piersią

buraczki i ziemniaka obieram i kroję w kostkę

marchewkę obieram i kroję w talarki

cebulę obieram i siekam w kosteczkę, czosnek kroję w plasterki

w garnku lub patelni z grubym dnem rozgrzewam masło, dodaję oliwę, następnie wkładam wszystkie przygotowane warzywa: cebulę, czosnek, marchewkę, buraczki oraz ziemnia

smażę, mieszając od czasu do czasu przez 10 minut

następnie dodaję szczyptę soli, pieprzu, tymianek, cukier, mieszam, przykrywam patelnię, redukuję ogień i duszę warzywa przez kolejne 10 minut, od czasu do czasu mieszając

po tym czasie zarówno warzywa z patelni, jak i gorący bulion przenoszę do dużego gara, wszystko doprowadzam do wrzenia, przykrywam i gotuję na małym ogniu przez około 30-40 minut, aż warzywa będą miękkie